wtorek, 13 sierpień 2013 15:06

Ostróda Reggae Festival za nami.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

W poniedziałek nad ranem ucichła sound systemowa scena zaś ostatni zespół Paraliż Band dał końcowy występ. Tym samym zakończyła się 13sta edycja Ostróda Reggae Festival.

Ostatniego dnia jak w minionym roku pogoda poprawiła się a na niebie zagościło słonce. Można było spotkać wielu zadowolonych ludzi spacerujących po kolorowych stoiskach oraz tłum fanów muzyki reggae bawiących się pod sama scena.

Ostatniego dnia zagrał TaLLib i Sztoss (nowa energia z pogranicza dancehallu, roots reggae i hip hopu) , Skaos (niemiecka formacja „siedmiu wspaniałych” od której powstania minęło 70 lat). Następnie mieliśmy okazję posłuchać zespołu Tabu, który gości na festiwalu każdego roku. Zdobyli popularność właśnie na ORF’ie w 2005 roku, wygrywając konkurs młodych zespołów. Zaraz potem wystąpił pierwszy zespół z Australii w historii całego festiwalu - Blue King Brown (Określeni przez Carlosa Santanę “głosem ulicy i zespołem przyszłości”). Kolejno zagrali Dubtonic Kru & Dawid Portasz – muzycy pochodzący z róznych części Jamjaki wraz z naszym rodakiem Dawidem Portaszem. Uwielbiani są przez ostródzką publikę i chętnie wracają do malowniczego miasteczka na Mazurach. Tuż po nich zagrali Groundation pochodzący z USA a następnie jeden z najbardziej wyczekiwanych artystów reggae po raz pierwszy na ORF – Don Carlos (współzałożyciel jednej z najważniejszych grup reggae w historii – Black Uhuru). Na zakończenie zagrał polski zespół – Paraliż Band czyli toruńska orkiestra odwołująca się do lat 70-tych.

 

Sound systemowa scena – Green Stage wytartował o godz. 20.00. Przywitał nas jedne z najlepszych światowych producentów, Dub, reggae & elektro - Dubmatix . Następnie wystąpił Radikal Guru & Cian Finn a na zakończenie Iration Steppas z Wielkiej Brytanii. Tego dnia na Green’e artyści dostarczyli nam dużą dawkę energii i mocy.

Na Yellow Stage koncerty rozpoczęły się od godz. 15.00 i standardowo przywitał nas Rise up ! Sound System później Don Yellow, Ribbeck, Dubtwice & Roots Digital Sound System & Dominik Muszyński, Good Vibes Familia, Hatti Vatti (“Algebra” live), Ictus Sound (Cham, Medik, Enjoy, a scene zamknął Rise up ! Sound System.

Ostróda Reggae Festival 13 zakończył się. Mimo nieco deszczowej pogody na festiwalu frekwencja była wzorowa. Duży wpływ miało nowe miejsce imprezy, które zostało przeniesione z „Białych Koszar” znajdujących się w samym centrum miasta do „Czerwonych” nieco oddalonych, jednak wszystko zostało zachowane w wojskowej atmosferze. Ważnym elementem było pole namiotowe, które po kilku latach wróciło na teren festiwalu i wszyscy przyjezdni uczestnicy ( a było ich naprawdę dużo) mieli festiwal „pod nosem”. Tegoroczny festiwal odbył się bez żadnych zamieszek.

Trzeba przyznać, że po raz kolejny organizatorzy stanęli na wysokości zadania tworząc cały festiwal. W imieniu wszystkich uczestników serdecznie dziękujemy i do zobaczenia za rok.

Wszyscy uczestnicy szybko zaklimatyzowali się w nowym miejscu i gdy w poniedziałek nad ranem ucichły sound systemowe sceny żal było wyjeżdżać i wracać do zwykłej szarej rzeczywistości. Jednak pocieszające jest to, że za rok odbędzie się kolejna edycja na, której znów się spotkamy.

Trzeba przyznać, że po raz kolejny organizatorzy stanęli na wysokości zadania tworząc cały festiwal.

W imieniu wszystkich uczestników serdecznie dziękujemy i do zobaczenia za rok.

Pozdrawiamy Ekipa ImprezyMazury.com.pl

https://www.ostrodareggae.com/

Fotorelacja z festiwalu już wkrótce.

Czytany 8366 razy

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasi partnerzy

 


                                                             

Ta strona wykorzystuje pliki COOKIE zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our privacy policy.

  I accept cookies from this site.
EU Cookie Directive Module Information